7 najczęściej popełnianych błędów w trakcie zakładania gabinetu.

Rozpoczęcie prowadzenia własnego gabinetu to odważna decyzja. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, iż w programie kształcenia na uczelni nie uwzględniono przygotowania do tego przedsięwzięcia. Wniosek – większość uczy się tego na własnych błędach. Co więc zrobić, żeby ich uniknąć?

Chcąc wyjść na przeciw Waszym potrzebom, przygotowałam listę błędów, których należy unikać, zakładając własną działalność.

Brak cierpliwości

Przede wszystkim, zbudowanie dobrze prosperującego gabinetu zajmuje trochę czasu. Bardzo rzadko zdarza się sytuacja, w której kalendarz zapełniony jest w przeciągu miesiąca. Oczywiście dużo zależy też od sprawnego marketingu. Jednak mimo wszystko zdobycie pierwszych klientów wymaga sporego nakładu pracy. W większości przypadków uzyskanie stabilnej pozycji zajmuje średnio około 1-2 lat.

Z drugiej strony – tak właśnie funkcjonuje pomoc terapeutyczna. Pierwsi zadowoleni klienci niosą wieść dalej. Sieć poleceń z każdym nowym klientem ma szansą na powiększenie się. Ale taki rozrost rzeczywiście może trochę potrwać. Dlatego tak ważne jest myślenie w kategoriach stałego rozwoju i budowania bazy zaufanych klientów.

blank

Unikanie proszenia o pomoc

Drugim często popełnianym błędem jest przymus robienia wszystkiego samodzielnie. Warto otworzyć się na doświadczenia innych, którzy już mierzyli się z otwieraniem własnego gabinetu. W celu takiej wymiany wiedzy najlepiej sprawdzają się grupy na Facebooku. My, jako Mindness, jesteśmy administratorami jednej z takich grup – Rozkręcamy Gabinet Psychologiczny, gdzie znajdziesz mnóstwo praktycznych wskazówek i merytorycznych informacji.

blank

Innym sposobem może być po prostu zwrócenie się po pomoc do specjalistów, którzy wskażą Ci, w którą stronę rozwijać pomysł na gabinet, na co poświęcić więcej czasu i wysiłku. Pomoże to w przyspieszeniu procesu urzeczywistniania Twojej wizji. Skorzystaj z naszych konsultacji i nie martw się o sukces swojego gabinetu.

Na początku jest wiele elementów do zgrania. Organizacja biura, marketing, do tego wiedza związana z prowadzeniem biznesu, księgowością, kwestiami prawniczymi jak i ogólna wiedza na temat specyfiki pracy w roli terapeuty. Wszystko to może być niesamowicie zniechęcające już na samym wstępie.

Jeśli szukasz optymalnego rozwiązania, mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Już za moment, pod koniec stycznia, premierę będzie miał nowy produkt w naszym sklepie, czyli nagranie ze szkolenia Jak otworzyć i rozkręcić gabinet psychologiczny. Kurs składa się z 5 paneli, które kolejno poruszają temat strategii biznesowej dla gabinetu, księgowości, RODO oraz marketingu internetowego i mediów społecznościowych. Obserwuj nasz fanpage, na którym poinformujemy o pojawieniu się nagrania w sklepie internetowym.

Rozpoczynanie w pełnym wymiarze godzin

Niektórzy z was będą gotowi do rozpoczęcia prywatnej praktyki w pełnym wymiarze godzin. Jednak wiążę się to z automatycznym obowiązkiem płacenia podatków i wieloma innymi dodatkowymi kosztami. W rzeczywistości za większość z nich musisz zapłacić, zanim jeszcze spotkasz się z pierwszym klientem. Co zrobić, żeby móc sobie na to pozwolić?

blank

Rozważ rozpoczęcie pracy w niepełnym wymiarze godzin. Na przykład, możesz znacznie obniżyć koszty, wynajmując gabinet na godziny od innego terapeuty. Dodatkowo wyeliminujesz konieczność zakupu elementów wyposażenia.

Praca w niepełnym wymiarze godzin pozwala również na uzupełnienie dochodów dzięki dodatkowej pracy w innym miejscu. Ponadto, miękki start daje szansę nauczenia się prowadzenia prywatnej praktyki. Największą wadą takiego rozwiązania jest fakt, że nie będziesz mieć dużo wolnego czasu, pracując jednocześnie na dwóch etatach.

Oszczędność w inwestowaniu

Większość osób zgłasza się do mnie w wyniku nieudanych prób samodzielnego radzenia sobie z formalnościami, opracowywaniem strategii biznesowej i tworzeniem planów marketingowych. Podstawowym błędem, który popełniają, jest niewiedza dotycząca tego, w co warto inwestować na samym wstępie, a co można zostawić na kolejny etap rozwoju. Chcą szybko otworzyć gabinet, by móc już przyjmować klientów i zarabiać. Często jest to jednak zgubne podejście. Pośpiech jest tutaj złym doradcą.

Ważne jest, by już na początku być świadomym, jak ważna jest inwestycja w stronę internetową w pracy psychoterapeuty. To ona uwiarygadnia terapeutę jako profesjonalistę, ale także  informuje osoby zainteresowane terapią, czy trafiły we właściwe miejsce i czego mogą się spodziewać po systematycznym uczęszczaniu na sesje. Inne elementy, na które warto przeznaczyć budżet, to np. dobra lokalizacja gabinetu, atrakcyjny jego wystrój i ewentualnie reklamy w mediach społecznościowych czy reklama Google.

blank

Wyższe koszty poniesione na początku działalności mogą przynieść lepsze rezultaty i w konsekwencji pozwolić na szybszy zwrot zainwestowanych pieniędzy.

Lekceważenie stałych źródeł poleceń

Jak już wspomniałam wcześniej, proces gromadzenia zadowolonych klientów jest żmudny, ale warto o nim pamiętać i dbać, by ta kula śnieżna nabierała jeszcze większego rozpędu. Po zakończeniu pracy z jednym klientem, pojawia się luka, którą dobrze zapełnić jak najszybciej. Jeśli jednak pamiętasz, by pielęgnować kontakty, możesz szybko stanąć przed sytuacją, w której ilość chętnych osób na terapię będzie znacznie przewyższała Twoje zasoby.

Wtedy masz dwie możliwości. Możesz powiększyć swój gabinet, zatrudniając dodatkowych specjalistów lub stworzyć listę osób z branży godnych polecenia. I w tym miejscu przechodzę płynnie do kolejnego nagminnie popełnianego błędu.

Postrzeganie innych osób z branży jako konkurencji a nie okazji do współpracy

To trzeba sobie uświadomić – popyt na usługi terapeutyczne stale rośnie, klientów przybywa z dnia na dzień i stety/niestety prognozy są takie, że ta liczba będzie tylko rosła. To oznacza, że można przestać myśleć o innych osobach z branży jako o konkurencji, a zacząć zbierać swoją listę specjalistów do polecania.

Etyka psychoterapeuty wymaga też tego, by kierować klientów do innych profesjonalistów, jeśli samemu nie posiada się odpowiednich kwalifikacji. Wtedy przyda się z pewnością lista zaufanych osób.

Zaniżanie stawki

Z jednej strony nie chcesz zrażać potencjalnych klientów, nakładając niewiarygodnie wysokie opłaty. Z drugiej strony nie chcesz sabotować własnej wolności finansowej, oferując nietrwałą, niską opłatę.

Oto kilka porad, jak wybrać odpowiednią opłatę za prywatną praktykę:

  • Zorientuj się, jakie wynagrodzenie pobierają inni terapeuci. Pomoże ci to zrozumieć społeczny standard tego, ile osoby w Twojej okolicy są skłonne zapłacić za usługi terapeutyczne.
  • Nie wybieraj najniższej opłaty. Rywalizacja cenowa to wyścig bez końca, którego nikt nie jest w stane wygrać. Porzuć pomysł o marketingu opartym na fakcie, jak niedrogie są Twoje usługi. Pamiętaj, że klienci są gotowi zapłacić wyższą cenę za inne czynniki takie jak reputacja, wygoda i doskonała obsługa klienta. Możesz pobierać więcej, jeśli skupisz się w marketingu na innych aspektach współpracy z klientem.
  • Oblicz wydatki. Ilu klientów będziesz potrzebować, aby wywiązać się ze swoich zobowiązań finansowych i za jaką opłatą? Pomyśl o tym realistycznie, nie idealizuj. Ilu klientów rzeczywiście jesteś w stanie przyjąć w ciągu tygodnia? Ponadto, ilu klientów możesz wpisać w grafik na jeden dzień bez uszczerbku dla jakości tej współpracy?

Na początku, kiedy nie masz jeszcze doświadczenia, prawdopodobnie będziesz pracować z każdym, kto będzie zainteresowany Twoją terapią. Jednak po pewnym czasie będziesz mieć możliwość wyboru przyjmowanych osób w sposób bardziej selektywny.

Mam nadzieję, że wypisane przeze mnie błędy będą stanowiły dla Ciebie punkt wyjściowy w planowaniu strategii dla swojego gabinetu. Życzę Ci powodzenia, a jeśli na którymś z etapów będziesz potrzebować pomocy, wiesz, gdzie mnie znaleźć 🙂

Dodaj komentarz

Zasady publikacji treści są opisane w regulaminie. Pamiętaj, że przesyłane treści muszą być zgodne z wymogami regulaminu.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skontaktuj się

Ewa Goś Jeśli interesuje Cię współpraca z Mindness, to opisz nam swoje potrzeby w poniższym formularzu, a my damy Ci znać, jak możemy pomóc. Jeśli wolisz rozmawiać - na Twój telefon czeka Ewa Goś - nasza asystentka, która udzieli wszelkich informacji.




     

    Administratorem danych osobowych podanych w formularzu jest Agencja marketingowa Agnieszka Gajewska. Zasady przetwarzania danych oraz Twoje uprawnienia z tym związane opisane są w polityce prywatności.

    blank